Niemiec Fotografia

GALERIA AUTORSKA

  • Galerie
    • ŁĄKI PONIDZIA
    • W cieniu Wielkiej Góry
    • Las Murckowski
    • W hołdzie Hałdzie
    • Czerwona Lista Zwierząt
    • Genus: Carabus
    • Cerambycidae
    • Płazy/ Gady
    • Balcan Picture Box
    • Śląsk zapożyczony
    • kartka z wakacji
    • Laibach
  • O STRONIE
  • Blog
  • DLA WYDAWNICTW/ INSTYTUCJI
  • Dla Leśników
  • Kontakt

Cicindela

29 grudnia 2016 by admin Leave a Comment

29.12.2016, Katowice

Trzyszcze (Cicicndelinae) to podrodzina chrząszczy należących do rodziny biegaczowatych (Carabidae). Owady te są bardzo ruchliwe i w odróżnieniu do większości biegaczowatych posiadają zdolność lotu. Ich żarłoczność, waleczność i prawdopodobnie też charakterystyczny układ plam i przepasek na pokrywach pancerza mają odzwierciedlenie w ich anglojęzycznej nazwie (tiger beetles). W Polsce żyje siedem gatunków trzyszczy, z których pięć spotkałem w terenie. Trzyszcze prowadzą dzienny tryb życia, są drapieżnikami preferującymi głównie piaszczyste gleby.

01
02
03
04
05

Filed Under: Bieszczady, Carabidae, Coleoptera, Katowice, Katowice - okolice, Pasmo Policy, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, chrząszcze, Coleoptera, Fauna Katowic, fotografia przyrodnicza, makrofotografia, Pasmo Policy

Grudniowe błonkówki

9 grudnia 2016 by admin Leave a Comment

09.12.2016, Katowice

Pobudka przed wschodem słońca, powrót do domu po zachodzie, a łikendy krótkie. Brakuje mi światła naturalnego, i… owadzich wycieczek. Bez dwóch zdań. Znalazłem jednak kilka błonkówek. Były tuż tuż. Najbliżej jak się da. Na twardym dysku. Ale… co to za robale?

Złotolitka – prześliczność o wyspecjalizowanym behawiorze. Jakim? Złodziejsko-pasożytniczo-morderczym. Czyli typowym dla przeważającej części błonkówek. Nie jestem pewien do jakiego gatunku złotolitki należy sfotografowany przeze mnie owad, bo jest ich w Polsce kilkadziesiąt. Trzeba mieć owada w łapie (trupa), żeby zdeterminować jego tożsamość na podstawie klucza do oznaczania. Fuj. Jednak powracając do żywych… Zależnie od gatunku, samice złotolitek składają jaja do gniazd różnych innych gatunków błonkówek. Larwy złotolitek pożerają zgromadzone przez matki żywicieli zasoby (pyłki, miody) i/ lub bezpośrednio larwy/ poczwarki matek gatunków żywicielskich.

Trzpiennik olbrzym  – w odróżnieniu od poprzedniego gatunku, jego żywot wydaje się poczciwym. Na pierwszy look, trzpiennik to drewnojad, przez leśników uważany za szkodnika technicznego drewna świerkowego. Po głębszym poznaniu jego biologii okazuje się, że jest on grzybożercą, którego larwy stwarzają warunki do wzrostu zjadanych przez nie grzybów, w drążonych przez siebie tunelach, dochodzących nieraz do 40-stu i więcej centymetrów. Drewno niszczy więc przez przypadek 😉 a tunele są swoistymi szklarniami, potrzebnymi do produkcji właściwego dla larw pokarmu.  A skąd się bierze niezbędna do zasiewu szklarni grzybnia? O nią zadbała mamuśka. Na zdjęciu jedna z nich. Podczas składania jaj, drewno jest infekowane (via pokładełko) grzybem  preferowanym przez larwy trzpiennika.

Oj, oj, oj. Się rozpisałem o dwóch pierwszych, a czas umyka. Więc szybko i na temat, bo nici będą z posta. I dziś i Jutro 🙂

Zgłębiec trzpiennikowy – kat (endopasożyt) poprzednika. Składa jaja w larwach trzpiennika. Na fotografii samica podczas takiego aktu.

Bucz olchowiec – przez Linneusza zaliczony do gąsieniczników, jest jednak drewnojadem.

Priocnemis perturbator – robi spiżarnię dla swoich larw w ciele pająka. Mamcia gromadzi takie (jak na zdjęciu) kaloryczne skarby, z których korzysta malizna (larwy, oczywiście). No i kto tu pięknym, a kto bestią?

01
02
03
04
05

Filed Under: błonkówki, Hymenoptera, Katowice - okolice, Park narodowy, Toporzysko, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, Fauna Katowic, fotografia przyrodnicza, Ichneumonidae, Las Murckowski, Rezerwat Przyrody

Muchozol

10 listopada 2016 by admin Leave a Comment

10.11.2016, Katowice

No i przymroziło. I to dwa poranki z rzędu.

Jak co roku, tu i teraz, późnoletnie owady odleciały do Walhalli. Dzielne muchy (Diptera, czyli muchówki) też. Przedstawiciele nielicznych gatunków oczywiście przeżyli (przeżyły, bo owady?), bo zimują w postaci imago. W próchnie, pod mchem, na strychach i w innych miejscach. Muchówki darzę szczególnym sentymentem. Dlaczego? Dlatego, że są pierwszymi i ostatnimi owadami obserwowanymi  w terenie. Poziom zainteresowania tymi wszędobylskimi stworzeniami nie współgra jednak z ilością miejsca im poświęconego w galeriach strony. Poprawiam to dzisiaj, wrzucając kilka kadrów, które łączy lokalizacja, mianowicie podcienie Wielkiej Góry.

01
02
03
04
05
06
07
09
10

Filed Under: Diptera, Muchówki, Toporzysko, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, Diptera, fotografia przyrodnicza, makrofotografia, Toporzysko

Podbabiogórskie wrześniowe zamglenia

14 września 2016 by admin Leave a Comment

10.09.2016, Toporzysko

Wrzesień, wschód słońca sobotni, mgiełki i cień Wielkiej Góry. Nawet mi robali nie brakowało 😉

01
02
03
04

Filed Under: Krajobraz, Pasmo Policy, Toporzysko, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, Jordanów, krajobraz, Toporzysko

Pyłkożerczynie i pyłkożercy

15 sierpnia 2016 by admin Leave a Comment

13.08.2016, Psia Dolina

O tej porze roku, pod Policą, baldaszki tętnią życiem. W innych częściach Polski imagines chrząszczy z rodziny kózkowatych (F: Cerambycidae) praktycznie wymarły. Tu można spokojnie stwierdzić liczne populacje przynajmniej dziesięciu gatunków kózek. I będzie tak aż do początku września. Wynika to z wysokości ponad poziom morza (około 1000 metrów powyżej Bałtyku). Z tego powodu opóźnia się sezon wegetacyjny i pojaw owadów dorosłych.

Na kwiatach żeruje też sporo muchówek i błonkówek. Te ostatnie, nie ukrywam, stanowią dla mnie spory problem determinacyjny. Dotyczy on szczególnie przedstawicieli rodziny gąsienicznikowatych (F: Ichneumonidae). W Polsce potwierdzono występowanie ponad trzech tysięcy gatunków owadów z tej rodziny, a wydaje się, że są to dane mocno zaniżone 🙂

 

01
02
03
04
05
06

Filed Under: Cerambycidae, Coleoptera, Pasmo Policy, Toporzysko, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, Cerambycidae, Ichneumonidae, Kózkowate, Pasmo Policy

Z widokiem na morze

6 sierpnia 2016 by admin Leave a Comment

5.08.2016, Sidzina

Zakulawka, inaczej Ciśniawka, to potok Pasma Policy, spływający w dolinie zwanej Psią, pomiędzy południowo-wschodnimi grzbietami Policy i Okrąglicy. Startuje na wysokości około 1220 m n. p. m. Zakulawka uchodzi do Ciśniawy, ta do Bystrzanki, a ona do Skawy, będącej dopływem Wisły, która trafia do Bałtyku. Co ciekawe, z Pasma Policy spływa też w przeciwnym kierunku potok Zubrzyca, który jest dopływem Czarnej Orawy, należącej do zlewiska Morza Czarnego.

Na zdjęciach Zakulawka na wysokości około 1000 m n.p.m.

01
02

Filed Under: Pasmo Policy, Toporzysko, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, Ciśniawka, Pasmo Policy, Zakulawka

W cieniu Wielkiej Góry, cd

5 sierpnia 2016 by admin Leave a Comment

4.08.2016, Toporzysko

Dziś lato. Prawdziwe. I to pod Babią Górą. Temperatury wieczorne prawie jak na Bałkanach. Jest git. Zaczynam wypoczywać. Chyba to i dobrze, bo w zasadzie… pora już wracać do cywilizacji 😉

A w przyrodzie kontinuum. Owadzi skład gatunkowy podobny do tego sprzed lat. Fenologia nie zawodzi. W tym roku jednak chrząszczy mało. Ale jest atrakcja. Pod Policą obserwuję liczną populację mirki alpejskiej, szarańczaka rzadko spotykanego w Polsce. Nasłuchuję też polskie cykady i zbieram z Piotrkiem prawdziwki w okolicznych lasach. Tymczasem tyle…

01
02
03
04
05
06
07

Filed Under: Toporzysko, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, Cerambycidae, Miramella alpina, mirka alpejska, Polica

Młodość salamander

27 czerwca 2016 by admin 1 Comment

25.06.2016, Toporzysko

Jej kijanki można spotkać w wolno płynących strumykach lub rzekach górskich. Salamandrą kijanka staje się po około trzech, czterech miesiącach, a w niektórych wypadkach dopiero po roku. Wpływają na to warunki rozwoju, temperatura, dostępność pokarmu i wysokość ponad poziom morza. Kijanki salamandry mają charakterystyczne skrzela zewnętrzne.  Salamandry po przeobrażeniu uzyskują dojrzałość płciową po kilku latach.

Choć dorosłe salamandry fotografowałem wielokrotnie, szczególny sentyment czuję do zdjęcia sprzed dziesięciu lat, załączonego poniżej. Jako dżihadysta techniczno-fotograficzny, usunąłem niemal wszystkie zdjęcia przyrodnicze z tamtego okresu, w tym i to. Wczoraj zostało szczęśliwie odnalezione na jednej z wielu starych płyt.

01
02
03

Filed Under: Amphibia, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: amphibia, Babia Góra, fotografia przyrodnicza, makrofotografia, płazy, Salamandra salamandra

Mucha Hiszpańska w… Oleicy

2 czerwca 2016 by admin Leave a Comment

25.05.2016, Toporzysko

Oleica fioletowa – Meloe violaceus (Marsham, 1802) to chrząszcz z rodziny oleicowatych (F: Meloidae), z tej samej, z której pochodzi majka lekarska – Lytta vesicatoria (Linnaeus, 1758). Ta ostatnia znana jest z tego, że produkuje kantarydynę, związek organiczny z grupy terpenów, o właściwościach drażniących i odstraszających. Z majki lekarskiej produkowano od starożytności afrodyzjak (znany współczesnym pod nazwą hiszpańskiej muchy) i… śmiertelną truciznę. Bo kantarydynę łatwo przedawkować. Nawet homeopatyczne ilości, stosowane w medycynie ludowej jako afrodyzjak, mogą wywołać zapalenie cewki moczowej, układu pokarmowego i bolesne… wzwody.

Główny, a przynajmniej większy, bohater (bohaterka, bo to pani oleicowa) mojego zdjęcia także produkuje kantarydynę, wydzielaną jako substancja odstraszająca w oleju, z którego słynie. Na zdjęciu widoczne są także dwie maleńkie muszki, ssące soki oleicy. Jedna na granicy przedplecza i odwłoka, druga na jego końcu. To prawdopodobnie przedstawiciele Ceratopogonidae, rodziny do której należą muchówki żywiące się krwią lub hemolimfą. Ten konkretny gatunek (nieznany mi, ale obserwowany na oleicach od wielu lat), należy z pewnością do tzw. kantarydynofili, czyli organizmów pozyskujących kantarydynę, najprawdopodobniej w celach ochronnych. Kantarydyna przekazywana jest przez rodzicielkę jajom, a jej stężenie stwierdzane jest na wykrywalnym poziomie u larw, poczwarek i postaci dorosłych kolejnego pokolenia. Istnieje przypuszczenie, że kantarydyna może być swoistym afrodyzjakiem również dla tych owadów. Skąd to wiadomo? W pewnym eksperymencie (Proc. Natl. Acad. Sci. USA, 1996: 93, 6494-6498), opisującym zachowania godowe innego kantarydynofila (chrząszcza Neopyrochroa flabellata) wykazano, że 95% samców karmionych kantarydyną miało możliwość przekazania genów, podczas gdy tylko 13% samców nie karmionych nią zostało dopuszczonych do kopulacji przez samice. Dane te mogą sugerować, że kantarydyna jest dla samic tych owadów preferowanym czynnikiem selekcyjnym, pozwalającym na przeżycie jaj, larw i młodych postaci dorosłych. Zważywszy na sekwencję transferu kantarydyny (samiec>samica>jaja>kolejne stadia rozwojowe) stężenie kantarydyny przekazanej jajom przez samice zależeć może od tego, ile ona otrzyma od swego wybrańca. Stąd kantarydyna może być ważnym atrybutem samczym podczas doboru epigenicznego.

01
02
03

 

Filed Under: Coleoptera, W cieniu Wielkiej Góry Tagged With: Babia Góra, chrząszcze, Coleoptera, kantarydynofile, Meloidae, Oleica fioletowa - Meloe violaceus (Marsham, Toporzysko

  • « Previous Page
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4

© Copyright 2025 · Niemiec Fotografia · All Rights Reserved